piątek, 19 grudnia 2014

Aga w kuchni #14 zawsze wychodzący biszkopt

Zawsze obawiałam się robienia tortów ze względu na biszkopt.
Ale w końcu zdecydowałam, że spróbuje. Poszperałam w internecie i zeszytach/książkach kucharskich mamy i znalazłam!



Potrzebujesz:


4 jajka
szczypta soli
3/4 szklanki cukru
1 szklanka mąki

Przygotowanie:
dokładnie wytrzyj miskę i mieszadła tak by nie były tłuste
(wtedy jajka się nie ubiją)
wbij jajka wsyp cukier i sól, mieszaj na największych obrotach przez około
 2 minuty. Wyłącz i poczekaj z 10minut aż cukier się rozpuści. 
Następnie mieszaj do uzyskania puszystej masy.
Przesiewamy mąkę i wrzucamy po trochu delikatnie ale dokładnie mieszkając.

Gotową masę wylewamy do tortownicy (około 26cm), niczym jej nie smarujemy tylko wyścielamy spód papierem do pieczenia. Wyrównujemy wierzch i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 160stopni przy termoobiegu i pieczemy około 30-35minut.

NIE OTWIERAĆ PIEKARNIKA PODCZAS PIECZENIA!
Do dzieła! :)


A to tort dla mojego lubego, pierwszy w życiu tort udał się!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz